Hej! Witam was w drugim poście, mam nadzieję, że jakoś mój blog się przyjmie. Dziś mam do pokazania wam rzecz szczególną dla mnie- jak widać po tytule jest to akredytacja Roberta Johanssona. Szczególna przez, to że jest moją pierwszą w kolekcji. Zdobyłam ja podczas Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle ( 24-25.09. 2016). Była to dla mnie pierwsza tego typu impreza, polecam każdemu wyjazdy na nią, atmosfera jest zupełnie inna niż na zawodach 1 rangi ;) Wtedy też poznałam Adę Skokomaniaczkę, którą pozdrawiam i zapraszam na jej bloga :) Wracając do samej pamiątki, dzięki namowom mojej mamy podeszłam do Norwegów ( z tego co pamiętam był tam Bjoereng , Aune, Johansson, Hilde). Byłam okropnie zestresowana, w końcu miałam pierwszy raz w życiu odezwać się po ang, jednak dla otuchy poszła ze mną Julia, którą również pozdrawiam. Jakoś się przełamałam, poprosiłam i otrzymałam to oto cudeńko :D Byłam tak szczęśliwa i w takim szoku, że to jest niemożliwe ;) Bardzo się cieszę, że ją posiadam, Robert aktualnie rozwija się i startuje w PŚ, wygląda na obiecującego zawodnika. Raz na jakiś czas będą się pojawiać tego typu posty ze specjalnymi pamiątkami.
A tak prezentuje się akredytacja:
Mam nadzieję, że coraz więcej tego typu pamiątek będzie pojawiać się w mojej kolekcji. Dziękuję za przeczytanie posta, zapraszam na kolejne ;)
Gratuluję serdecznie! : Dzięki za dodanie mojego bloga, zrobiłam oczywiście to samo :D
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńWspaniała pamiątka! Robert to jeden z moich ulubionych zawodników! Podoba mi się Twój blog i na pewno często będę tu zaglądać. :D
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, dopiero wszystkiego się uczę, ale się staram ;)
UsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że ja wtedy nic nie dostałam od Norwegów, ale byłam zajęta lataniem za kimś innym :D
Dzięki za pozdrowienia! :)
Dzięki, pamiętam właśnie, że chyba na Markusa czekałaś ;) Nie ma za co :)
Usuń