środa, 29 marca 2017

11. LUIZA ZŁOTKOWSKA

Hej!
Jak emocje po Planicy? Opadły już, czy dalej jesteście w pięknej Słowenii? :D
Ja już tęsknię za skokami, ale do LGP tylko 106 dni, także damy radę ;)
Dziś bardzo spontaniczna notka , nie chcę, aby była tu totalna cisza, bo piszę post specjalny, który wymaga ode mnie sporo wysiłku i pracy.
Mam nadzieję jednak, że efekt końcowy wam się spodoba :)
Przychodzę do was z autografem Luizy Złotkowskiej, jednej z naszych najlepszych panczenistek.
Może się pochwalić osiągnięciami takimi, jak: srebrny medal drużynowy z Soczi, brązowy z Vancouver oraz medale tego samego kruszcu z Mistrzostw Świata.
Bardzo boli mnie brak warunków w naszym kraju do uprawiania tego sportu, mamy takie sukcesy, a obiecanej hali po 3 latach brak..
Mam nadzieję, że nie zniechęci ta sytuacja młodych ludzi do tej dyscypliny, która niestety jest mało popularna, a szkoda, bo to bardzo emocjonujący sport.

Autograf prezentuje się tak:

Posiadam taki sam na wymianę- http://autografyzuzy.blogspot.com/p/wymiana.html , zapraszam do niej ;)

Pisałam na adres:
Luiza Złotkowska
Skrzynka Pocztowa 82
05-825 Grodzisk Mazowiecki

Czas oczekiwania:
24.08.2016-23.03.2017
Był to jeden z moich najdłużej oczekiwanych listów ;)

Liczę na dobre występy naszych panczenistów w Pjongczang oraz na rozwój tej dyscypliny w Polsce.
Dziękuję za przeczytanie dzisiejszej, nieco krótszej notki, mam nadzieję, że się wam spodobała.
Życzę wam miłego weekendu, pogoda ma być piękna, nic ino korzystać :D 
Wypchanych i do następnego! :) 





środa, 22 marca 2017

10. THOMAS HOFER + plastron!

Hej!
Jak wasze odczucia po Raw Air? Mnie ten turniej nie przypadł za bardzo do gustu, jednak jeśli pewne kwestie zostaną dopracowane to może wyjdzie z niego coś fajnego ;)
Jutro ostatnie kwalifikacje w sezonie przez co muszę lekcje odpuścić ( po raz ostatni przez najbliższe miesiące ;) ) 
Szkoda, że sezon się kończy, mam wrażenie, że dopiero były konkursy w Ruce, Wiśle , Lahti...
Jednak wszystkim skoczkom po jakże trudnym sezonie należy się wspaniały i długi odpoczynek.
Wybieracie się na LGP? Na razie mam zakupione bilety na kwali. jednak będę na wszystkich konkursach :)
Nie mogę się doczekać zawodów w mojej ukochanej Wiśle, jeszcze 113 dni, więc chyba damy wszyscy radę :D 
Dzisiaj przychodzę do was z postem bardzo ważnym dla mnie- chcę wam pokazać mój pierwszy plastron, a jest on od Thomasa.
Austriak jest niesamowicie sympatycznym człowiekiem, podczas LPK w Wiśle pomimo niezbyt dobrych rezultatów uśmiech nie schodził mu z twarzy, naprawdę coś wspaniałego.
Gdy robiłyśmy zdjęcie ( z Julią, która pozdrawiam :D )  byłam lekko zszokowana tym jak bardzo jest wysoki  ( ja mam 1,42 m, a on 1,91 m) także różnica spora jest ;D
 Nie jest on rodziną od Waltera, choć wydaje się to bardzo prawdopodobne ;)))
Zaraża pozytywną energią i za to go uwielbiam! :D 
Jest bardzo miły dla wszystkich, żadnemu z kibiców nie odmówił zdjęcia czy autografu.
Kibicuję mu bardzo i liczę, że będzie się coraz bardziej rozwijać i powitamy go na stale w PŚ.
Ale przejdźmy do samych autografów:
Pierwszy z nich otrzymałam po niecałym miesiącu oczekiwania, więc bardzo szybko.
Wraz z nim był dołączony plastron przedskoczka- gdy zobaczyłam co właśnie mam w rękach moja radość nie miała końca, jest to jedna z moich ulubionych skocznych pamiątek, z której posiadania bardzo się cieszę :)




Dorzuciłam do listu również  swoje zdjęcia :)


Adres, na który pisałam:
Thomas Hofer
Galtschein 34
A-6152 Trins
Austria 

Fotografia wykonana podczas LPK 2016 ;)

Ostatni podpis jest również z LPK

Niestety ten sezon był dla niego zdecydowanie nieudany, jednak kolejny będzie zapewne lepszy :)
Życzę mu wszystkiego co najlepsze.
Ostatnie 4 dni ze skokami, miejmy nadzieję, że będą one najpiękniejsze w tym sezonie <3 
Dziękuję za przeczytanie kolejnej notki, oraz za aktywność pod poprzednim postem, jesteście mega motywujący :D
U mnie w skrzynce nadal pusto, jednak mam kilka listów do wysłania i jednak skoczkowie znajdą więcej czasu na odpisywanie nam ;)
Wypchanych i do następnego :D 







czwartek, 16 marca 2017

Puchar Kontynentalny Zakopane 2017- relacja

Hej!
Jak po wczorajszym prologu? Kamil w końcu odpalił petardę i było widać, że skoki znowu dają mu tyle radości :) Jestem bardzo dumna z skoku Viktora Polaska i jego 15 miejsca, liczę, że dziś równie dobrze skoczy :D 
Dzisiaj przychodzę z moją pierwszą relacją, jak widzicie byłam na PK w Zakopanem.
Był to mój pierwszy wyjazd do stolicy polskich Tatr i powiem szczerze, że jestem zawiedziona ;/
Tak jak już nie raz słyszałam od osób, które były m.in na PŚ tutaj dostęp do skoczków jest niemal niemożliwy, co na wstępnie mnie nieco zniechęciło, jednak planuję wyjazd na Puchar Świata, bo jest zapewne nieco inaczej + wielu moich znajomych może tylko tutaj przyjechać.

Przejdźmy jednak do samego wyjazdu: 
Sobota, 11.03.17: 
Jako, że mieszkam blisko 200 km od Zakopanego, wstałam o 2.00, a autobus miałam o 4.00.
Dotarłam na miejsce o 7.30 i powiem wam, że Krupówki o tej godzinie wyglądają interesująco ;)
Poszłam tylko odłożyć bagaże i zjeść szybkie śniadanie, a na skoczni pojawiłam się o 10.00, bo właśnie rozpoczynał się trening. Niestety organizatorzy nie popisali się, bo impreza jak to już w tym sezonie nie raz bywało nie została zgłoszona jako masowa ( na teren skoczni mogło wejść 1000 osób), na szczęście aż tylu fanów nie pojawiło się. 
Serie treningowe przebiegały sprawnie, a podczas jednej z nich usłyszałam rozmowę pewnego małżeństwa i nieźle się uśmiałam :D 
A wyglądała ona mniej więcej tak:
Pan: - Ej popatrz Małysz tam idzie!
Pani: - Może do nas podejdzie.
Pan:- No może.
Pani:- A może tu gdzieś też jest STOCH?
I w tym momencie nie wytrzymałam, skąd ci ludzie się biorą? :D
Podeszło również do mnie kilka pań z Norwegii i pytały się czy to jest PŚ ;)
Także orientacja niektórych osób w temacie jest wspaniała, ale cóż ze seznowcami nic nie zrobimy.
1 seria konkursowa była zaplanowana a 12.30, więc czekało mnie 1.5 h czekania, które zleciało mi na chodzeniu po terenie skoczni.
Niestety w trakcie trwania zawodów pojawił się wiatr, przez który zawodnicy byli często zdejmowani z belki startowej. 
Mimo problemów konkurs był sprawiedliwy i zakończył się ok 14.

Oto wyniki:
1. Clemens Aigner 255.9 pkt
2. Constantin Schmid 234 pkt
3. Max Steiner 230 pkt
4. Daniel Huber 229.4 pkt
5. Felix Hoffmann 227.8
6. Cene Prevc 220.6 pkt 
...
8. Jakub Wolny 212.7 pkt
9. Aleksander Zniszczoł 210.6 pkt
23. Paweł Wąsek 186 pkt
25. Staszek Biela 180.8 pkt
31. Krzysztof Biegun 
38. Krzysztof Miętus
42. Tomasz Pilch
48. Bartłomiej Kłusek
49. Bartosz Cyż
DSQ:
Janne Korhonen, AJ Brown, i Filip Sakala za przedwczesny start co było dla mnie bardzo dziwną sytuacją...

Tak prezentowało się podium:

Niektórzy fani bywają szaleni :D


Niedziela, 12.03.17:
Wstałam o 7.30 co nie było łatwe po powrocie do domu o 3.30 ;)
Pierwsza seria treningowa rozpoczęła się o 9.30, a konkurs o jeśli mnie pamięć nie myli o 10.30.
Podczas jego trwania rozpoczęły się intensywne opady śniegu, jednak organizatorzy bez problemów sobie z nimi poradzili.
Podczas 2 serii konkursu udałam się pierwszy raz na górną trybunę i po raz kolejny pokonałam lęk wysokości ;D 
Udało mi się porobić kilka zdjęć, z których jestem bardzo zadowolona, widok oraz " ta bliskość" ze skoczkiem w locie są niesamowite :) 
Na koniec konkursu udałam się na dół skoczni i wyczekiwałam końca zawodów.
Moja mama podczas gdy robiłam zdjęcia poprosiła żonę Jana Matury o akredytację Fis Family, abym mogła zdobyć autograf Daniela Hubera i udało mi się :)
Był jak zwykle bardzo miły, choć prawie zabił mnie nartami :D 
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał notki mu poświęconej to zapraszam: 
Zdobycie tego podpisu było jednym z moich celów na te zawody.
Akredytacja ta pomogła mi również w zrobieniu wielu zdjęć :)
Niektóre loty był naprawdę wspaniałe jak np. 133.5 m Maxa Steinera, 135 m Constantina Schmida i 133 m Clemensa Aignera, który jest teraz w fenomenalnej formie. 
Konkurs zakończył się po godz. 11, a oto wyniki:
1. Clemens Aigner 243.8 pkt
2. Max Steiner 243.6 pkt
3. Constantin Schmid 240.3 pkt
4. Felix Hoffmann 227.9 pkt
5. Roman Trofimov 223.8 pkt
6. Cene Prevc 223.7 pkt
...
.10. Jakub Wolny 199.8 pkt
11. Paweł Wąsek 199.6 pkt
19. Staszek Biela 191.4 pkt
22. Aleksander Zniszczoł 190 pkt
34. K. Biegun
35. P. Kantyka
43. K. Leja
45. D. Jarząbek
50. T. Pilch
57. B. Cyż
DSQ:
Sondre Rigen 
Cieszy mnie powołanie zawodników spoza kadr PZN, Staszek jest dobrym przykładem na to, że można bez wsparcia Tajnera sobie radzić i skakać lepiej od członków kadry B.
Bardzo podobały mi się skoki Pawła Wąska, jest to aktualnie nasz najlepszy junior.
Liczę, że po tym sezonie nastąpią zmiany w sztabie szkoleniowym, bo to co zrobił, a w sumie czego nie zrobił z kardą B Mateja to jest katastrofa. Wiecie, nie że ja biorę te wnioski z niczego, ale żeby na domowej skoczni skakać gorzej do m.in Koreańczyka czy nawet Estończyka Maltseva, który w treningach osiągał aż 134 m, ( nie ma nawet 17- stu lat) jest  tragedią...
Mimo wszystko pogoda w miarę dopisała, skoki były dalekie, chociaż Wisła będzie dla mnie zawsze najważniejszym miejscem ;)

Oto zdjęcia, które wykonałam z górnej trybuny oraz dołu skoczni:






Widok był niesamowity :) 

Krótka rozmowa ze Clemensem, który został nazwany żartobliwie królem Wielkiej Krokwi w Pucharze Kontynentalnym :D 





A tak prezentuje się akredytacja ;) 

Zakopane opuściłam w poniedziałek o 12 w dość dobrym humorze, cieszę się, że pojechałam na kolejne zawody w kończącym się już sezonie i zwiedziłam następną skocznię.
Jestem ciekawa kiedy kolejny przetarg na jej przebudowę będzie zatwierdzony i jak po nim będzie wyglądała Krokiew.
Nie podoba mi się aktualny trend do upodobniania do siebie wszystkich skoczni, bardzo lubię na przykład tę w Lahti, bo jest niewielka, a nie jak większość HS 140. Tak samo brakuje mi skoczni normalnych w kalendarzu PŚ, bo skoro są na MŚ i IO, to dlaczego nie skacze się na nich? 
Mam nadzieję, że Walter Hofer jednak sprawę Szczyrku jeszcze przemyśli ;) 
Bo bilety byłyby pewnie wszystkie wyprzedane :)

Dziękuję za przeczytanie dzisiejszego posta, liczę na odzew w komentarzach, bo nie powiem napracowałam się ;) Mam nadzieję, że moja relacja się wam spodobała, bo jednak skoki to całe moje życie i wyjazdów na zawody mam wiele w planach,a chcę żeby coś więcej działo się na tym blogu :) 
Miejmy nadzieję, że Kamil pokaże na co go stać i odzyska fotel lidera.
Wypchanych i do następnego razu! :D 
















środa, 15 marca 2017

9. DANIEL HUBER

Hej!
Witam was w nowym poście! Właśnie wróciłam z PK w Zakopanem, z którego planuję napisać dość obszerną relację. 
Jak wrażenia po pierwszych konkursach Raw Air? Ja jestem bardzo zniesmaczona ilością DSQ ( dotyczy to szczególnie Norwegów) i jakoś ogólnie nie podoba mi się idea tego turnieju. Jest mi bardzo przykro, że Kamil stracił plastron lidera, najpiękniejszą chwilą było dla mnie jak otrzymał go w Wiśle, emocje były wtedy niesamowite. Niestety jak to zwykle bywa przy lekkiej zniżce formy seznowcy mają powody, aby kogoś atakować, jednak musimy ich olać ;) Co do tego kto wygra turniej wszystko jest możliwe, różnice będą zapewne niewielkie.
Bardzo się cieszę z debiutu Ardy Ipcioglu, pomimo jego 47 miejsca,ogólnie to bardzo lubię "egzotycznych" skoczków , martwią mnie jednak skoki Kaarela Nurmsalu, chciałabym, żeby dobrze skakał...
Bardzo mi szkoda Tomasa Vancury, widzę że nie potrafi sobie z czymś poradzić ;/ 
Ostatnie skoki Viktora Polaska dały mi wiele radości, wygląda na to, że w końcu się odblokował :)
Czy tylko u mnie taka bieda jeśli chodzi o grafy? Od 2 tyg pustki, a czekam na 10 listów...
Przejdźmy jednak do bohatera notki- Daniela miałam okazję pierwszy raz poznać na LPK w Wiśle w 2016 roku i od razu go polubiłam, w tym miejscu pozdrawiam Skokomaniaczkę, która otrzymała od niego kwiaty :D Był to bardzo miły gest z jego strony :)
Na Pucharze Świata również zrobił na mnie tak samo dobre wrażenie, teraz po Zakopanem nie uległo to zmianie ;)
Jechałam w głownie sumie na PK żeby go znowu spotkać i otrzymać autograf na zdj :D

Pierwszy podpis zdobyłam na LPK w Wiśle w 2016 roku

Kolejny znalazł się w moim zeszycie w tracie PŚ 2017 w Wiśle 

Karta jest również z PŚ 


Zdjęcie zostało wykonane podczas LPK, a autograf  zdobyty w niedzielę po zawodach ;D 

Daniel jest jednym z moich ulubionych młodych Austriaków, cieszę się, że zadebiutował w PŚ i  zdobył ten pierwszy punkt ;)  W PK radzi sobie na prawdę dobrze, a to już dobry prognostyk na przyszłość.
Mam nadzieję, że uda mus się wejść na podium podczas finałowych zawodów w Czajkowskim, jednak Clemens Aigner, Max Steiner i Constantin Schmid są bardzo mocni jednak skoki jak wiadomo są nieobliczalne, a Daniel ciągle kręci się w pobliżu podium  :) 

Dziękuję za przeczytanie dzisiejszego posta, przepraszam za dłuższą przerwę, ale wiadomo wyjazd, szkoła i inne czynniki zabrały mi trochę czasu.
Wypchanych skrzynek, pozdrawiam :) 



niedziela, 5 marca 2017

8. MACIEJ KOT

Hej!
Witam wszystkich po bardzo emocjonujących dniach :D Jestem taka szczęśliwa, bo jak wszystkim wiadomo JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA! Stefan Horngacher to cudotwórca, to jest niesamowite jak odmienił tę drużynę, będę mu wdzięczna do końca życia. Już za tydzień wyjazd do Zakopanego, bardzo się cieszę, mam nadzieję, że znowu poznam super osoby ze #sjf :) Ostatnio zauważyłam bardzo duży wysyp osób, które zbierają grafy, ale chciałyby tylko te darmowe, przez co Viessmann nie wysyła już,  martwi mnie też podwyżka cen znaczków, no ale jakoś musimy to przeżyć ;) Jestem bardzo szczęśliwa i dumna :)

Przejdźmy jednak do Maćka ;) Jego progres jest niesamowity, widać, że nauczył się radzić sobie z psychiką i jakimiś problemami technicznymi. Szkoda, że nie zdobył medalu indywidualnie, zwłaszcza na skoczni normalnej, ale " nie zawsze jest niedziela" ;) Myślę, że sukces Piotrka mu dał wiele radości :)
Od kilku lat obserwuję go, był zawsze jakimś moim ulubieńcem, więc tym bardziej cieszą mnie jego sukcesy
Autografy zdobyłam pisząc do Kuby lub do PZNu ;) 
.
Karta była bez podpisu, jednak spotkałam Maćka na PŚ i poprosiłam o autograf ;) 


Ten autograf był jednym z moich pierwszych grafów w kolekcji ;)


Ten jest od PZN :) 




Adres, na który pisałam:
Jakub Kot
ul. Ciągłówka 23
34-500 Zakopane

Czas oczekiwania na ostatnią prośbę:
28.07-11.10.16

Niestety w tym tyg. skrzynka pusta ;/
Dziękuję za przeczytanie dzisiejszego posta, życzę wypchanych skrzynek, radujmy się po raz pierwszy w historii! :D